książki.

Nareszcie długi weekend, standardowo mam w planach zrobić dużo rzeczy i nie marnować czasu na siedzeniu przy kompie, na razie zdążyłam tylko wstać i posprzątać pokój. Chcę też pomalować paznokcie, usunąć jakieś zdjęcia z komputera, ogarnąć jakieś ciekawe piosenki, po uczyć się na matmę i poczytać książki które ostatnio wypożyczyłam i pożyczyłam od kuzynki.Skończyłam czytać 7 razy dziś i zaczęłam już Plotkarę 3, chociaż wiem, że powinnam zacząć od Dżumy która pewnie po weekendzie będzie omawiana w szkole, a obiecałam sobie, że będę czytać wszystkie lektury. Chyba mam za dużo książek teraz do czytania, ale wydają się ciekawe. 

O książkach było dzisiaj, a jutro może jakiś outfit? 

Malwa.